• Strona główna
  • Działalność
  • Komisja
  • Akty prawne
  • Regionalna Sekcja
  • DLA ZWIĄZKOWCÓW
  • Linki
  • Strona główna
  • Działalność
  • Komisja
  • Akty prawne
  • Regionalna Sekcja
  • DLA ZWIĄZKOWCÓW
  • Linki
  • Strona główna
  • Działalność
  • Komisja
  • Akty prawne
  • Regionalna Sekcja
  • DLA ZWIĄZKOWCÓW
  • Linki

Edukacja wczesnoszkolna stacjonarnie- Prometheus nr 25.

  • 2020-10-23
  • 608
  • Udostępnij:

2020-10-23

Po ogłoszeniu decyzji premiera o przejściu wszystkich szkół na pracę w tzw. zdalnym trybie za wyjątkiem klas I – III szkół podstawowych, rozmawiam z nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej i członkiem NSZZ „Solidarność” kol. Joanną Maruszyj.

MĆ: Jak ocenia Pani dzisiejszą decyzję rządu o pozostawieniu nauki w młodszych klasach w trybie stacjonarnym?

JM: Jestem wychowawcą klasy pierwszej i z tej perspektywy uważam taką decyzję za słuszną. Nie ma możliwości, aby dzieci uczyły się naprawdę efektywnie w domu. Rodzice nie są przygotowani, by samodzielnie uczyć swoje dzieci, nie możemy od nich wymagać przejmowania czynności, jakie wykonujemy z uczniami w szkole. Większość moich wychowanków nie może łączyć się ze mną za pośrednictwem internetu. W przypadku dzieci w wieku 7 – 10 lat długotrwała praca przy komputerze, bez stałego nadzoru opiekuna, jest dla nich szkodliwa. Obecnie wprowadzam litery, muszę więc przytrzymać dziecku rękę z ołówkiem i wolno, razem z nim kreślić kolejne znaki. Ze względu na pandemię, nie wszyscy pierwszoklasiści są dobrze przygotowani do nauki w szkole. Stosuję indywidualne podejście i dostosowuję odpowiednie środki do każdego ucznia. Przez internet nie miałabym takiej możliwości.

MĆ: Od marca do czerwca uczyła Pani stosując metody i techniki kształcenia na odległość. Na ile efektywna była Pani praca?

JM: Pracowałam używając własnego sprzętu komputerowego, stosowałam różne komunikatory, aplikacje i pocztę elektroniczną, aby łączyć się z uczniami klasy III i ich rodzicami. Dziennie 10, czasem 12 godzin zajmowało mi przygotowywanie materiałów, odbieranie wiadomości, sprawdzanie działalności uczniowskiej, przesyłanie zwrotnej informacji na jej temat. Mimo wielkiego zaangażowania, poświęcenia i wysiłku, praca ta nie była wystarczająco efektywna. Nie wszystkie dzieci zdobyły wiedzę i umiejętności na właściwym, oczekiwanym przeze mnie poziomie. Ze względu na pracę rodziców, problemy rodzinne lub techniczne, dzieci nie mogły pracować systematycznie. Nie byłam w stanie dokonywać na bieżąco korekty tak, jak w szkolnej sali. Oceniam, że wielu uczniów zakończyło ubiegły rok szkolny z zaległościami. Dodam, że odbiór społeczny pracy nauczycieli w tym czasie był negatywny. Większość ludzi uważała, że nasze działanie sprowadzało się do zadawania partii materiału, którą należy opanować. Tak nie było, ale o tym mogli się przekonać tylko rodzice uczących się dzieci i nasze rodziny.

MĆ: Jak dzieci poradziły sobie bez codziennego kontaktu ze sobą?

JM: Dzieci bardzo dobrze funkcjonują w grupie, poznają się, uczą się wspólnego działania. Gdy nie widzą się dłużej tak, jak wiosną, zaczynają tęsknić za kolegami i nauczycielami. Zamknięte w domach, źle funkcjonują. Potrzebują kontaktu ze środowiskiem, rozmowy z nauczycielem, pedagogiem, psychologiem. Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne są dla nich kontakty społeczne.

MĆ: Czy udaje się Pani stosować ministerialne zalecenia bezpieczeństwa?

JM: Nad każdym dzieckiem muszę się wielokrotnie pochylić, więc nie jestem w stanie zachować dystansu społecznego. Przy stałym operowaniu głosem, stosowane przez nauczycieli maseczki lub przyłbice, stanowią duże utrudnienie. W klasie mam słabo słyszącego ucznia, muszę do niego podchodzić i pomagać mu w zrozumieniu moich poleceń. Dbam o wietrzenie pomieszczeń i mycie rąk przez uczniów po każdej lekcji. Na płyn dezynfekujący niektórzy uczniowie są uczuleni.

MĆ: Czuje się Pani zagrożona w swojej pracy?

JM: Zdaję sobie sprawę z tego, że dzieci mogą być nosicielami wirusa, więc mam pewne obawy. Jako grupa zawodowa jesteśmy szczególnie narażeni na kontakt z chorobą. Nie jest jednak możliwe, aby wszyscy pracujący ludzie pozostali w domu. Dla dzieci byłoby to bardzo złe.

Przygotowała Monika Ćwiklińska,

rzecznik prasowy KSOiW NSZZ „Solidarność”

 
Download this file (Prometheus 25.pdf)Prometheus 25.pdf[ ]949 kB

Solidarność

  • !!! RODO KLAUZULA INFORMACYJNA !!!
  • Zorganizowani mają lepiej
  • Deklaracja członkowska
  • Twoje prawa nauczycielskie
  • Twoje prawa pracownicze
  • Złote i Srebrne Odznaki SK
  • Wnioski o nagrody
  • ZASIŁKI I ZAPOMOGI - formularze
  • Statuetka "Przyjaciel Oświaty"
  • Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania
  • Komisja Krajowa
  • Historia Solidarności
  • Encyklopedia Solidarności
  • Archiwum solidarności
  • Informacje bieżące
  • Audycje radiowe
  • GALERIA ZDJĘĆ
  • Hymn SOLIDARNOŚCI
  • DROHOBYCZ - DARCZYŃCY

Informacje kontaktowe

Organizacja Międzyzakładowa NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty i Wychowania w Rzeszowie

Adres:
ul. Bardowskiego 2/8
35-005 Rzeszów

Telefon:
(17) 853-53-91

komisja.nszz.rzeszow@gmail.com

Sztandar

bł. Natalia Tułasiewicz
Patronka Nauczycieli Polskich
http://blogoslawionanatalia.eu

Zobacz nasze galerie

20250422-104742
20180702_113546
20180511_094154
20171022_094312
20171013_112242
Oficjalna strona internetowa Organizacji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty i Wychowania w Rzeszowie. Tutaj znajdziesz aktualne wiadomości o naszej działalności, akty prawne oraz inne ważne informacje.
  • Strona główna
  • Polityka plików cookies
© Copyright 2025

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie między innymi do celów statystycznych. Aby dowiedzieć się więcej na temat naszej polityki prywatności kliknij tutaj.    Akceptuję